Luksus w słoiczku. Morgan's znasz najpewniej jako tradycyjnego producenta pomad. Ale żeby broda nie czuła się pominięta, w Anglii zaczęli dbać również o nią.
Do czego służy?
Krem jest to na całą brodę. Wyleczy przesuszoną skórę pod brodą, która była już tym wszystkim przybita. Oczywiście zmiękcza też zarost, dzięki czemu łatwiej go rozczesać. Zapach? Bergamotka, limonka, piżmo, drzewo sandałowe i zielona herbata. W aptece tego nie kupisz.
Dlaczego to działa?
Zawiera bowiem mnóstwo witaminy E, która słynie ze swoich właściwości regeneracyjnych.
Jak stosować?
Niewielką ilość kremu rozgrzej w dłoniach i dokładnie wmasuj w brodę.
Pojemność: 100 ml
Wyprodukowany w Anglii
Aqua, Aloe Barbadensis, Sodium Polyacrylate, Triticum Vulgare, Olea Europaea, Persea Gratissima, Ethylhexyl Stearate, Parfum, Diazolidinyl Urea, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenyl Trimethicone, Keratin Amino Acids, Cetrimonium Bromide, Trideceth-6, Linalool, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Benzyl Alcohol, Coumarin, Biotin.
Morgan's zaczynał w 1873r. jako jako domowa firma. Pierwsze szampony i pomady powstawały u Roberta Morgana w kuchni a całą dystrybucją zajmował się osobiście. Od tego czasu sporo się zmieniło. Morgan's już dawno opuściło domową kuchnię i sprzedawane jest nie tylko w najdroższych londyńskich salonach, ale w ponad 50 krajach na całym świecie. Oferta nie składa się już z samych pomad i szamponów. Na szczęście brytyjska jakość pozostała.