Podstawą idei Australijczyka Charlesa było spostrzeżenie, że mężczyzna nie musi mieć kieszeni wypchanych kluczami, które rysują ekrany telefonów czy brzęczą w rytm stawianych króków. Postanowił więc przemyśleć sprawę. Wraz z kolegą stworzył, a z biegiem czasu udoskonalił Orbitkey, najpraktyczniejszy breloczek na świecie. Wiosną 2013r. dzięki wsparciu z crowdfundingu projekt uzyskał niezbędny kapitał i wysłał w świat pierwszą porcję zawieszek, która odniosła niebywały sukces.
Na jednym breloczku jednak się nie skończyło. Już po krókim czasie na świat przyszła druga, ulepszona wersja. Później zaczęły również powstawać inne gadżety, ułatwiające życie nie tylko z kluczami.
Ponadto od 2023 roku Orbiteky posiada certyfikat Climate Neutral - oznacza to, że Orbitkey aktywnie zmniejsza swój produkcyjny ślad węglowy.