Cienki pasek ze skóry bydlęcej top grain, który zmieni sposób noszenia kluczy. Dzięki unikalnemu mechanizmowi klucze nie brzęczą, nie zajmują miejsca i nie rysują wyświetlaczy. Mieści 3-7 zwykłych kluczy, z oczkiem na klucze samochodowe i możliwością innych rozszerzeń. Teraz w czterech weselszych kolorach sezonu w ramach limitowanej kolekcji sezonowej.
Podstawą idei Australijczyka Charlesa było spostrzeżenie, że mężczyzna nie musi mieć kieszeni wypchanych kluczami, które rysują ekrany telefonów czy brzęczą w rytm stawianych króków. Postanowił więc przemyśleć sprawę. Wraz z kolegą stworzył, a z biegiem czasu udoskonalił Orbitkey, najpraktyczniejszy breloczek na świecie. Wiosną 2013r. dzięki wsparciu z crowdfundingu projekt uzyskał niezbędny kapitał i wysłał w świat pierwszą porcję zawieszek, która odniosła niebywały sukces.
Na jednym breloczku jednak się nie skończyło. Już po krókim czasie na świat przyszła druga, ulepszona wersja. Później zaczęły również powstawać inne gadżety, ułatwiające życie nie tylko z kluczami.
Ponadto od 2023 roku Orbiteky posiada certyfikat Climate Neutral - oznacza to, że Orbitkey aktywnie zmniejsza swój produkcyjny ślad węglowy.
Druga, znacznie ulepszona wersja futerału na klucze Orbitkey. W porównaniu do "jedynki" jest znacznie cieńszy, łatwiejszy w użyciu, ze znacznie odporniejszymi śrubkami ze stali nierdzewnej. Te dostosowano tak, aby futerał działał (niemal) ze wszystkimi rodzajami kluczy. Skóra też jest wyższej jakości, wyściełana, zniszczenie jej byłoby prawdziwą sztuką.
To co dobre oczywiście zostaje. Klucze nie brzęczą (biegaczy nie będą już gonić dzikie psy) i nie zarysowują telefonu lub innych kosztowności w tej samej kieszeni. Oprócz zwykłych kluczy na Orbitkey za pomocą prostego pierścienia przypniesz również klucze do auta.
Nie tylko przyroda się budzi, co prawdopodobnie jest z jednym powodów, dla których w Orbitkey wymyślili cztery całkowicie nowe kolory tego ulubionego skórzanego klasyka.
Ważna uwaga