Kupujesz garnitur? Weź pod uwagę te 6 rzeczy

Garnitur może oddać mężczyznom nieocenioną przysługę - podkreśli ramiona, wyszczupli talię i doda pewności siebie. Aby to stwierdzenie było prawdziwe, garnitur musi pasować. Nic więcej, nic mniej. „Trochę krótsze rękawy”, „trochę węższa talia, ale tylko wciągnę brzuch” czy „trochę szersze ramiona, ale nikt nie zauważy” automatycznie oznaczają punkty w dół. Zarówno w wyglądzie, jak i w nastroju i samopoczuciu. A byłoby szkoda. 

Aby zaoszczędzić Ci czasu i nerwów, przedstawiamy 6 podstawowych obszarów, na które należy zwrócić uwagę, aby upewnić się, że garnitur pasuje tak, jak powinien.

1. Szukaj jakości

Wprawdzie to słowo (niestety) jest już trochę sprofanowane, ale nadal jest najważniejszą rzeczą przy wyborze garnituru. Tylko jak rozpoznać taką jakość na pierwszy rzut oka? W pierwszej kolejności skup się na materiale, ponieważ to właśnie on decyduje o tym, jak komfortowo będziemy się czuć w danym garniturze. Garnitury wykonane z materiałów syntetycznych są często niepodatne i niewygodne, nieestetycznie się błyszczą i mogą wyglądać tanio. Ale co najważniejsze, syntetyki nie są oddychające, więc jest więcej niż prawdopodobne, że w takim garniturze zaczniesz się szybko pocić i że będzie to widoczne i odczuwalne. Natomiast jeśli masz w domu wełniany garnitur z co najwyżej niewielką ilością spandeksu, jesteś na wygranej pozycji.

Drugą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, są detale i wykonanie - sprawdź jakość szwów i obszyć dziurek na guziki. Nawet w przypadku podszewki obowiązuje zasada, że im bardziej naturalna, tym lepsza jakość. Jeśli to możliwe, unikaj wszystkiego, co ma na metce napis PES, czyli poliester.

2. Ramiona na dotyk

Kolejną rzeczą, której nikt nie chce, jest wyglądanie, jakby Twój garnitur był odziedziczony po młodszym bracie. Dlatego uważaj przede wszystkim na ramiona. Nawet najlepszy krawiec niewiele może może z nimi zrobić. Marynarka powinna dokładnie leżeć na ramionach, obszycie początku rękawa musi idealnie opadać na koniec ramienia, nie przekraczać go i nie być zbyt krótkie. Jeśli materiał marynarki nie mnie się w okolicy ramion, jeśli nie wyczułeś żadnych „zagłębień” między ramieniem a obszyciem początku rękawa, ani ekstremalnie napiętego materiału przy kołnierzyku, marynarka będzie pasować.

Jeśli tak nie jest, rozejrzyj się za nowym garniturem.

Zwróć uwagę na rękawy, muszą swobodnie przylegać do ramion i nie mogą się w widoczny sposób marszczyć. 

3. Rękawy powinny kończyć się na krawędzi nadgarstka

Rękawy marynarki muszą swobodnie przylegać do ramion i nie mogą się w widoczny sposób marszczyć ani zwijać. Powinny zawsze kończyć się na krawędzi nadgarstka, tak aby widoczne było około 1,5 cm mankietu koszuli. Nigdy nie pozwól, aby rękawy zakrywały cały mankiet, ponieważ mogłoby to sprawiać wrażenie, jakbyś odziedziczył marynarkę po kimś i była na ciebie za duża. Przerobienie samych rękawów marynarki jest nieco łatwiejsze niż przerobienie ramion. To znaczy, jeśli nie chcesz ich skracać o więcej niż 4 cm.

Może wówczas dojść do utraty jednego z guzików. Przeróbka marynarek z funkcjonalnym mankietem jest bardziej skomplikowana - najlepiej zrobić to skracając ramię, ponieważ nie można po prostu przeszyć guzików. Jednak w nieidealnym przypadku (i gdy chodzi o tylko niewielkie skrócenie), nawet rękawy z funkcjonalnymi guzikami można przerobić skracając je "od dołu". 

Rękaw marynarki powinien zawsze kończyć się na krawędzi nadgarstka, tak aby widoczne było około 1,5 cm mankietu koszuli. Nigdy nie dopuść do tego, aby rękawy zakrywały cały mankiet.

4. Kołnierzyk nie może odstawać

Idealnie przylegający kołnierzyk zależy częściowo od postawy. Jeśli nie masz całkowicie wyprostowanej postawy, może się zdarzyć, że kołnierzyk będzie nieco odstawać. Ten problem może rozwiązać na przykład garnitur innej marki lub inny krój.

W idealnym przypadku kołnierzyk powinien zatem przylegać do szyi bez żadnej przerwy.

5. Marynarka musi zakryć to, co powinna

Ta zasada mówi jasno: idealną długość marynarki poznasz po tym, że zakryje cały wielmożny tył. Proste i skuteczne. Być może brzmi to jak oczywistość, ale trend na krótsze marynarki zbiera swoje żniwo. Często zdarza się, że marynarka kończy się na wysokości paska od spodni, co nie wygląda zbyt dobrze.

Jeśli nadal czujesz się niepewnie w kwestii wyboru długości marynarki, możesz użyć tego prostego sposobu - załóż marynarkę, opuść ręce wzdłuż ciała i jeśli nasada kciuka znajduje się w jednej linii z dolną krawędzią marynarki, jest to prawidłowa długość. Jeśli masz konfekcyjną marynarkę i jest ona nieco dłuższa, nie obawiaj się jej skrócić, można to zrobić bez problemu, jeśli chodzi o 2 do 3 centymetrów. W przypadku marynarki szytej na miarę nie jest to oczywiście możliwe. Jeśli jednak marynarka kończy się w pasie, nie pozostaje nic innego jak tylko kupić nową.

Marynarka musi zakrywać cały tył. Jeśli kończy się na wysokości pasa, nie wygląda to dobrze. 

6. Nogawki dłuższe i krótsze

Długość spodni to wyższa szkoła jazdy. Spodnie konfekcyjne zazwyczaj niewielu osobom pasują od razu i prawie zawsze wymagają skrócenia lub zwężenia. Ale jaką długość powinny mieć spodnie?

Dobrze jest, jeśli spodnie sięgają do czubka pięty i mają tylko jedno zagięcie z przodu. Do tej długości należy wybrać szerszy krój spodni, ale nogawki nigdy nie mogą zakrywać całego buta.

Kolejną (obecnie znacznie popularniejszą) opcją są nieco krótsze spodnie (ale nie krótkie!), które z przodu marszczą się tylko odrobinę. Muszą być węższe przy kostce. Nadają się do garniturów biznesowych i bardziej casualowych.

Bardziej ekstremalnym wyborem są krótkie spodnie, tzw. short break. Sięgają one od pasa do kostek i są bardzo wąskie. Dzięki tej długości możesz sprawić, że Twoje buty będą się wyróżniać. Oczywiście buty ramowe.

Najpopularniejszą opcją są nieco krótsze spodnie (ale nie krótkie!), które z przodu marszczą się tylko odrobinę. Muszą być węższe przy kostce.

Niech garnitur działa na Twoją korzyść!

Okej, nabycie konfekcyjnego garnituru, który będzie na Tobie leżał jak ulał, nie jest wielką filozofią, ale wymaga odrobiny koncentracji. Może się wydawać, że długość rękawów czy nogawek to drobiazgi, ale jak wiemy - szczegóły robią różnicę. W przypadku garnituru między tym, czy wyglądasz jak boss, czy jak chłopiec, który pożyczył marynarkę od taty.

Istnieje prawdopodobieństwo, że w przypadku garnituru konfekcyjnego będziesz potrzebował co najmniej niewielkiej interwencji zdolnego krawca lub krawcowej, dlatego lepiej wybrać garnitur z wyprzedzeniem, a nie na ostatnią chwilę. To prawda, że garnitur nie czyni mężczyzny, ale bardzo pomaga.  Niech więc działa na Twoją korzyść!