Co w tym roku chcielibyśmy zobaczyć pod choinką?
3.12. 2019, Katarzyna SwiatekPonownie zbliża się Boże Narodzenie. Jest to między innymi pretekst do tego aby sprawiać sobie radość, może nawet czymś z naszej oferty. Każdy z nas spisał listę osobistych ulubieńców, którzy będą mile widziani pod drzewkiem. Być może nasze tipy zainspirują i was.
Pavel
Ponieważ osobiście wybieram produkty do naszej oferty, podoba mi się wszystko co można u nas znaleźć. Ale z biegiem lat zaspokoiłem już większość podstawowych potrzeb lub robię sobie małe prezenty w ciągu roku, gdy pojawiają się nowości. W tym roku na mojej świątecznej liście znajdują się:
- Żelowy roller Kaweco BRASS Sport, ponieważ lubię wysokiej jakości artykuły papiernicze i mosiądz, który starzejąc się staje się piękniejszy.
- Wodę kolońską Truefitt & Hill Sandalwood (100 ml), ponieważ to zapach, który chodzi za mną cały rok.
- Zimowe rękawiczki Stetson ze skóry koźlęcej i wełny, ponieważ w zeszłym roku zgubiłem nowe rękawiczki z podszewką z kaszmiru i karałem sam siebie nie kupując nowych.
Honza
Właściwie mam prawie wszystko. Ale gdybym musiał kupić coś niezwykłego, zrobiłbym to z okazji Bożego Narodzenia. Z grubsza wybrałbym w następującej kolejności:
- Pikowana kurtka Barbour Heritage Liddesdale - granatowa, ponieważ Roman ma podobną i potrzebowałbym również czegoś podobnego, aby przetrwać jesień.
- Berwick Carter - białe, ponieważ zawsze chciałem wyglądać jak guru mody i mieć wygodne buty rekreacyjne.
- Koszulki John & Paul w nieograniczonych ilościach, ponieważ wysokiej jakości koszulek nigdy dość.
- Klasyczny plecak Bellroy Classic Backpack Second Edition - Ash, bo przynajmniej miałbym coś porządnego na rzeczy do siłowni i nie musiałbym nosić kilku toreb.
- Bordowy kaszmirowy szal John & Paul, ponieważ bardzo lubię kaszmir i kolor wina.
Dan (bez wąsa)
Nasze produkty zawsze były dla mnie wielką pokusą. A odkąd zaczęliśmy rozszerzać naszą ofertę odzieży, sytuacja się jeszcze pogorszyła. Jest to jeden z powodów, dla których moje życzenia są w tym roku w takim duchu. Są to rzeczy, na które patrzę z podziwem, ale nie nabywam ich bo życie to jedna wielka pokusa.
- Sweter Barbour Netherton z wełny merino, ponieważ miałem podobny, a latem uszczęśliwił gromadę moli. Do tej pory nie mogę się z tym pogodzić.
- Flanelowa koszula Portuguese Flannel Gross, ponieważ mam już jedną flanelę, jest to prawdopodobnie najbardziej wygodna rzecz w mojej garderobie.
- Buty Berwick Cordóba ponieważ są piękne. Ale naprawdę ich nie potrzebuję, niestety.
- Mahoniowe pudełko do butów Saphir, ponieważ chciałem je już w zeszłym roku i mam nadzieję, że kiedyś moje marzenie stanie się rzeczywistością.
- Składany parasol w szkocką kratę Barbour, ponieważ lubię Barbour, kratę i Szkocję.
- Kaszmirowa czapka Stetson, ponieważ musi być niesamowicie przyjemna.
- Bordowy kaszmirowy szal John & Paul, z takich samych powodów.
- Kolejna poszetka, ponieważ sprawiają mi one przyjemność.
Roman
Lista prezentów pod choinką zawsze miała jedną ogromną wygodę - można życzyć sobie wszystkiego. W ciągu jednego dnia w roku mam okazję zdobyć to, co było do tej pory nie do pomyślenia. Dlatego w swoim wyborze chciałbym wskazać na produkty (z kilkoma wyjątkami), o których mogę zamarzyć bez wyrzutów sumienia. Drogi Święty Mikołaju...
- Buty Berwick Carter w kolorze białym. Od dłuższego czasu patrzę na białe skórzane trampki, ale nigdy nie miałem dość odwagi.
- Kurtka Barbour Ashby - granatowa. Pikowaną kurtkę już mam, ale woskowana to woskowana. Ponadto będzie doskonała na zimę dzięki kamizelce termicznej i kapturowi.
- Sweter Barbour Crastill wykonany z wełny jagnięcej. Jeśli w końcu nadejdzie arktyczna zima.
- Weekendowa torba Flight Holdall John Chapman - navy. Mój ciągły problem „ja i wiele rzeczy” zostałby rozwiązany raz na zawsze. I to bardzo elegancko.
- Skarpetki John & Paul. To pewność pod choinką. Właśnie tym razem stawiam na te, które się nie ślizgają, trzymają mocno i nie gryzą.
- Woda kolońska Truefitt & Hill Clubman. Po roku nie mam jej dość.
Petr
Boże Narodzenie to dla mnie czas na robienie zapasów. Poza tym okresem prawie nigdy nie kupuję skarpet ani kosmetyków. Są to wygodne prezenty i w ciągu roku nie muszę wydawać na te rzeczy pieniędzy. Oczywiście bardzo lubię się w ten sposób zaopatrywać. Oto kilka typów, które uszczęśliwiłyby mnie w tym roku:
- Woskowana kurtka Barbour Ashby - oliwkowa, bo bałem się kupić zieloną kurtkę. Chodzę w brązie i wciąż patrzę na zielenie.
- Cedrove prawidła do butów, ponieważ moja kolekcja butów rozrosła się, ale moja kolekcja prawideł nie.
- Woda perfumowana Cpt. Fawcett Ricki Hall's Booze & Baccy, ponieważ jest świetna i już mi się kończy.
- Mleczko czyszczące i nawilżające z ogórkiem i różami D.R. Harris, ponieważ Paveł tak je polecał na swoim ostatnim filmiku.
- Bawełniane skarpetki John & Paul - burgundowe, ponieważ Boże Narodzenie bez skarpet to nie Boże Narodzenie.
Dan (brodacz)
Ze mną jest bardzo prosto. Podoba mi się praktycznie wszystko. Czasami żartobliwie mówię, że mam połowę asortymentu sklepu w domu i stopniowo kupuję drugą, ale ponieważ ciągle poszerzamy naszą ofertę, zawsze jest coś do kupienia. Z pewnością kupię niektóre rzeczy, o których wspominam, ponieważ czasami ciężko walczyć z własnymi marzeniami.
- Flanelowa koszula Portuguesse Flannel. Początkowo byłem trochę sceptycznie nastawiony do flaneli, potem kupiłem jedną i zakochałem się, więc chciałbym więcej.
- Szalik Barbour. Mam dużo szalików i rzadko je noszę. Mając dość gorącą krew, na zewnątrz musi być naprawdę zimno. Więc nie kupiłbym innego szalika, bo go nie użyję.
- Sweter Barbour Fairisle. Zostanę jeszcze na chwilę u Barbour. Zwłaszcza o tym swetrze od dawna marzę. Ciepła wełna i charakterystyczny design - czego chcieć więcej?
- Etui Bellroy na iPhone 11 Pro. Zakupiłem iPhone przedwcześnie i chciałbym go owinąć w coś stylowego.
- Złoty sprytny pierścień na klucze Orbitkey. Jedną z rzeczy, które łączą nas z Pavlem, jest nasza niemal obsesja na punkcie złota. Dlatego jeśli jest jakaś okazja, aby poszerzyć kolekcję złotych akcesoriów, to właśnie ona!
- Tweedowy kaszkiet Stetson 6-Panel Cap. Ponieważ kaszkietów nigdy dość, ponadto jest z tweedu Harris.
- Dżinsy C.O.F. Studio. Chociaż mam dżinsy, jeśli nie nadwyżkę, przynajmniej wystarczającą ilość, ale pociągają mnie te wysokiej jakości, uczciwy dżins oraz ładny design.
- Buty Berwick Cordóba. Najlepsze na końcu. Uwielbiam buty i kozaczki z prawdziwej skóry cordovan, to pierwsza liga. Na pewno nie kupię ich osobiście, ponieważ mam buty o prawie takim samym stylu i odcieniu z poprzedniej kolekcji, które mi dobrze służą. Nie jest to jednak prawdziwy cordovan, o czym zawsze przypominają mi moi koledzy. Dlatego gdybym otrzymał ten prezent, prawdopodobnie z radością skoczyłbym pod sufit.
I to wszystko na ten rok. Dziękujemy za uwagę i powodzenia w tworzeniu własnej listy!
Podobał Ci się nasz artykuł? Udostępnij!
Katarzyna Swiatek
Autor artykułu