Pojedynek gentlemanów: Zelować, czy nie zelować?

28.6. 2019, Katarzyna Swiatek
Pojedynek gentlemanów: Zelować, czy nie zelować?

Po kilku latach wspólnej pracy jesteśmy ze sobą zgodni prawie we wszystkim. Mimo to są rzeczy, o które moglibyśmy się kłócić godzinami. Jednym z takich tematów jest zelowanie obuwia. Zelować, czy nie zelować? To temat naszego pojedynku.

Dan - Nie zelować

Dla mnie jest to jedna z rzeczy, w które nigdy nie wątpiłem. Wychowanie Pawła prawdopodobnie odegrało w tym wypadku pewną rolę. Dlatego nie ustapiłem i będę trzymał się swojego zdania. Pragnę nadmienić, że posiadam również jedną parę butów szytych ramowo z gumową podeszwą, a mianowicie zimowe botki. Ale moim zdaniem jest to nieco inny przypadek, ponieważ producent tak to zaplanował, a but został zaprojektowany właśnie w tym celu.

Butów ze skórzanymi podeszwami nie zelowałbym z jednego prostego powodu - naprawdę wierzę w to, co mówią ich producenci. Oznacza to, że zelowanie zmienia równowagę buta, który nie jest do tego stworzony. Całkowicie potwierdzam ich nastawienie, by nie przyjmować takich butów do rekonstrukcji. Uważam możliwość powtórzenia całkowitej rekonstrukcji po zdarciu podeszwy za jedną z największych zalet butów ramowych.

Skórzana podeszwa po prostu nie stanowi dla mnie żadnego dyskomfortu, jak dla niektórych. Tak, zimą ślizga się trochę po chodniku, ale o tej porze roku noszę buty szyte ramowo tak rzadko, że nie odgrywa to dużej roli. Przez resztę roku czuję się dobrze na mojej skórzanej podeszwie i nie wiem, dlaczego miałbym być pozbawiony tego uczucia. Mogę tylko dodać, że skórzana podeszwa podoba mi się bardziej ze względów estetycznych. Wyobraź sobie wspaniałe ciemnobrązowe oksfordy, na które ktoś nakleił gumę pod spodem. To nawet nie wygląda ładnie!

Kilka czynników sprawia, że zmieniam kilka par butów i zwykle noszę je na twardej powierzchni, a buty niezelowane wytrzymują naprawdę długo. Wysyłanie ich raz na pięć lat na rekonstrukcję jest tego warte.

Petr - Zelować

Ilekroć kupowałem buty ze skórzanymi podeszwami, następnego dnia szedłem do szewca, by je zelować. Szafka na buty w moim mieszkaniu nie zawiera wielu butów i dlatego każda para spędza dużo czasu na nogach. Z tego powodu zelowanie jest praktyczną rzeczą, która przedłuży żywotność buta.

Osobiście nigdy nie czułem różnicy wyważenia butów po zelowaniu. Podczas chodzenia nie czuję żadnej różnicy. Ponadto powiedziałbym, że wszelkie niedoskonałości mogą zostać „wchłonięte” przez wypełnienie z korka, które dostosowuje się do kształtu stopy i stylu chodzenia (ale to tylko moja czysto szacunkowa ocena). Może miałem po prostu szczęście i zelowanie zawsze odbywało się dobrze. Ale wydaje mi się, że różnica jest naprawdę niezauważalna.

Jeśli chodzi o komfort / dyskomfort skórzanej podeszwy, muszę się nie zgodzić z Danem. Przynajmniej po części. Komfort butów tak naprawdę nie zmienia się wraz z zelowaniem, ale mój komfort emocjonalny tak. Po prostu przeszkadza mi myśl o chodzeniu po tak podatnym materiale jak skóra. I każdy kamień, który skrzypi między podeszwą a płytkami, szybko przypomni mi o tym fakcie. Jeśli moje buty są zelowanie, wiem, że nie muszę już o tym myśleć.

Jeśli mówimy o estetyce, to tak, skórzana podeszwa naprawdę wygląda znacznie lepiej. Ale tylko do pierwszego założenia butów i wyjścia z nimi za drzwi. Następnie podeszwa jest ścierana i nie wygląda pięknie. Ponadto istnieje argument, którego po prostu nie mogę przeoczyć: podeszwa nie jest widoczna, ponieważ stoimy na niej przez 90% czasu, w którym nosimy nasze buty. Nie polerujemy także podwozi samochodowych. A z profilu wygląd buta nie zmienia się. Nikt tak naprawdę nie zauważy milimetra gumy (który jest zwykle w kolorze podeszwy).

Roman - Głos rozsądku

Zelowanie butów ma niewątpliwie swój urok. Zimą i w deszczowe dni masz mniej zmarszczek na czole, ponieważ buty lepiej trzymają się ziemi podczas chodzenia. Ludzie z rozwiniętym instynktem samozachowawczym mogą się upewnić, że przedłużyli życie tych nowych piękności o kilka tygodni. A estetycy cieszą się, że nie muszą sprawdzać poziomu zużycia skórzanej podeszwy po każdym spacerze. To wszystko prawda. Ale ...

Jest grupa, która nigdy się na to nie zgodzi. Należą do nich Dan, producenci butów ramowych ze skórzanymi podeszwami, szewcy niestandardowi, szewcy miłośnicy klasyki i zwolennicy opinii, że produkty końcowe nie powinny być poprawiane. I całkowicie rozumiem dlaczego. Luksusowa przyjemność chodzenia w butach ze skórzanymi podeszwami jest po prostu bezcenna. Wyglądają świetnie. Na twojej nodze masz uczciwą robotę. Ponadto można je kilkakrotnie zrekonstruować, przedłużając ogólną żywotność o wiele dłużej niż przez przyklejenie kawałka gumy. Ale...

Wiele zależy również od konkretnego rodzaju obuwia. I oczywiście możliwości. W przypadku bardzo eleganckich oksfordów, które nosisz tylko kilka razy w roku, nie widzę sensu w zelowaniu. W przypadku solidnych butów typu chelsea, które często ubieracie nawet w deszczowe dni, nie uważałbym tego za grzech śmiertelny. Tylko Ty wiesz, jakie buty nosisz najczęściej i co najważniejsze - ile par posiadasz.

Więc następnym razem, gdy zdecydujesz się kupić nowe skórzane buty, które natychmiast zelujesz, sprawdź, czy nie znajdziesz na sklepowym regale takich, które maja gumową podeszwę prosto z zakładu obuwniczego.

Podobał Ci się nasz artykuł? Udostępnij!

Katarzyna Swiatek

Autor artykułu

Interesuje Cię więcej? Chcesz o coś zapytać?

Szkoda, na razie niczego tu nie ma. Będziemy wdzięczni za komentarz.